Ostatnio przechodziłem obok naszej Galerii Miejskiej we Wrocławiu i zaintrygowało mnie przesłanie wystawione na elewacji pomieszczeń i przed wejściem do wnętrza.
Tekst powinien do nas przemawiać – szybko korzystając z mozliwości obecnej techniki zrobiłem pstryk z telefonu komórkowego. Przeczytałem tekst dwa razy i co tu duzo mówic wywarł na mnie wrażenie .
Zatem nadal pozostaje aktualne pytanie czego uczymy naszych młodych ludzi w szkołach i czym sie kierujemy w budowaniu naszych programów edukacyjnych ?
Co sie dzieje z podstawowym pakietem nauczania, czy rodzice muszą wyręczyć podstawową oświatę – jesli ktoś ma świadomość i stać go na dodatkowe kszatałcenie dziecka to OK, ale jaki procent jest tychświadomych a jaki procent tych których nie stać na nic wiecej i którzy nie maja takiej swiadomości. Czego Jaś sie nie nauczy, tego …
Czy mam cos jeszcze do dodania chyba tylko informacje kontaktowe na GALERIE i to , że w kolejnym podej sciu wejde do środka pomieszczeń. Ten przekaz jest wybitnie rtefleksją zwiazana z zapisem na czesci elewacyjnej.