Wojna o lwy trwała od dawna, na poczatku to zapewne nasi mieszkańcy podebrali te dwa lwy z okolicy zdewastowanego przez PGR pałacyku na Wysokiej i wyeksponowali przed naszym wejsciem na tereny placu zieleni za obecnym klubem. Tam odbywały sie latem zabawy i lwy nadawały temu miejscu odpowiedniego charakteru i oprawy. Potem nastapił remont klubu w czasie którego socjalistyczne brygady budowlane skutecznie zniszczyły kregielnię za klubem, a ponieważ remont trawał i trwał …. zapomniano też o lwach. teraz jeden sie odnalazł w rejonie bloku mieszkalnego na Wysokiej, drugiego niestety nie widac w okolicy i tak to wygladała sprawa z lwami w tle.
tak wyglada lew obecnie
tak dumnie stały lwy przed wejściem na plac zabaw w Ołtaszynie
Trochę dla przypomnienia tamtych czasów – zdjecie jak bawiono sie w parku przy klubie.