W samym sercu Czeskiej Szwajcarii w Děčínie w mglisty poranek wybrałem się przed wyjazdem z tej miejscowości na spacer na wzgórze zamkowe i z dziedzińca przed samym wejściem zamkowym na wielkiej lipie zauważyłem dziwne zjawy. Normalnie mogłem uznać to za śpiące na drzewie ptaki, ale to coś było zdecydowanie za duże na ptaki. Zrobiło się trochę mało przyjemnie nie mogłem dostać się pod to drzewo bo wszystkie przejścia były jeszcze zamknięte na klucz, pozostało mi skorzystanie z dobra techniki jakim jest zoom w aparacie.
Zdjęcia drzewa – okazałą lipa i zjawy na drzewie.
Przyznam się, ze dopiero na powiększeniu zobaczyłem , ze to śpiące na drzewie pawie. Normalnie latem w wielu czeskich zamkach po dziedzińcu chodzą sobie pawie, ale zawsze myślałem, że noce spędzają zamknięte pod dachem i za ogrodzeniem. Jak widać z materiału zdjęciowego ptaki te mogą sobie poradzić z nalotem na gałęzie wysokiego drzewa i w dodatku tam nie czują się zagrożone. Zatem uczymy się przez całe życie.
Tak już na marginesie zachęcam do odwiedzenia pięknych okolic Szwajcarii Niemieckiej i Czeskiej nawet na jeden dzień koleją z Wrocławia z przesiadka w Dreżnie możemy dojechać do Konigstein (niestety nie odnalazłem niemieckich kresek nad o) i nawet dalej do pogranicza Czech do Hreńska. Tereny szczególnie piękne i urokliwe dla rowerzystów. Np. wyjazd do Konigstein z Wrocławia to 5 godzin z przesiadką w Dreżnie i spokojnie można wrócić do Wrocławia jeszcze do 22.00. Koszt przejazdu 120 złotych.
Polecam również informacje z mojej nowej witryny WWW.powroclawiu.com